Sesje RPG

Arcymistrz Gry

Administrator

Dołączył: 2018-10-26

Liczba postów: 582

Dobre złego początek (Part XV)

MG = Pierre Ladrin

W podziemnej sali stworzonej na kształt okręgu, której ściany ozdobione zostały czarnymi sztandarami i złotym pentagramem w ich centrum, zebrały się zakapturzone postacie w długich szatach oraz znacznie liczniejszym gronie, niż dotychczas. Był to bowiem dzień ich triumfu i dowodu, że byli jeszcze dalecy od klęski.
Na środek pomieszczenia wyszedł Pierre, który poprawił dziób kaptura i zwrócił się w kierunku reszty. Nigdy nie przemawiał, choć tego po nim oczekiwano, po tym czego udało mu się dokonać. STWÓRZ coś z niczego i pław się w uznaniu własnych dokonań. Własnych…? Nie… on tego nie dokonał. Ich czyny były ukształtowane ścieżkami, które wskazały im większe umysły, jak Mormont, czy też w wyniku odwetu, O'Dhallu. Ale z pewnością nie on sam tego dokonał. Był tylko elementem tej układanki. A teraz widział wśród siebie twarze tych, którzy się zjednoczyli. Duchownych, żołnierzy, krwiopijców… między innymi czuł na sobie spojrzenie Brelyny. Jakby słowa dawniej do niej rzucone miały magiczną moc, ukształtowując się w rzeczywistość. Czy teraz rozumiała…? Czy on sam rozumiał to co miał na myśli? CZTERY biedne dusze zapłaciły cenę za skrawek tej wiedzy…
Mormoncie… Pariso… Alice… Herbercie… wy wszyscy doprowadziliście go tu, choć teraz mógł zadać sobie pytanie… czy to wszystko było siebie warte…? Czy ich porażka i śmierć była schodami, aby coś mu pokazać…? Udowodnić…? Chciałby wierzyć w obecność Boga, aby myśleć, że ich ścieżki są podyktowane wyższą wolą. Ale to oni sami ich podejmują. Nierozważnie, w pysze, czy chciwości dobieramy SŁOWA. To nie ludzkość należało chronić przed mrocznymi wpływami Demonów. Tylko ludzi przed ludźmi.
-NiE LękaJciE sIĘ cIeMnOśCi, TyLkO MrOku Własnych seRc…
Bowiem słowa są magiczne i niosą moc zdolną uratować, bądź zabić. A czasem wystarczy czytać między wierszami, by pojąć ukryty sens.
Kimkolwiek jesteś czytelniku, wybudź się ze snu. Wszyscy jesteśmy ofiarami manipulacji.

(Koniec)